17 styczeń 2018
Anders "Volle Kanne" ("Pełny Garnek")
Tłumaczenie rozmowy z Thomasem w programie Volle Kenne
z dnia 12 grudnia 2017 roku
(tłumaczyła Małgorzata Tylińska-Góral)
część 1 z 3

- Kierunek wschód, tak?
- Tak,
- Znów program otwarty na na kierunku w Moskwie?
- Tak, Moskwa, nie na Kremlu. W Moskwie mam trudny program i realizuje się w tym roku "Mam talent",
parę nagrań wideo i ... Święta. Możemy o świętach?
- tak, tak.
Czy zająłeś się już trochę wszystkimi prezentami? Świętujesz gdzieś czy w domu?
- W domu. Zawsze w domu w Koblencji. Tego potrzebuję. To jest wspaniałe, że nikt w te dni nie zadzwoni na 100%.
Spędzałem wiele świąt Bożego Narodzenia na całym świecie i cieszy mnie niewiarygodnie, gdy spędzam je w domu.
- To jest osiągalne?
- Tak, stanowczo.
- W Boże Narodzenie ćwiczysz coś? Śnieg lub tym podobne?
- Nie wiem. W święta może nie być śniegu, atmosfera jest ważna.
- No tak, ale bywał naturalnie.
- Mam do domy przynieść w torbie?
- To jest chwilowo dość trudne w Koblencji.
- Tak, dość trudne. Jak i pomiędzy palmami choinka. Tak nie jest Moguncja. To jest trochę niemieckie.
- Czy chętniej w okresie bożonarodzeniowym w Rosji. Jest tam przenikliwe zimno.
- O Tak, jest niewiarygodnie zimno.
Raz mieliśmy historię, występ na świeżym powietrzu. Było minus 25°C i robiliśmy to 40 minut. Stanowczo wystarczająco.
- Wolałbym tego nie próbować. Co robisz by dobrze znieść takie zimne klimaty?
- Tak, hmmm .... Dla mnie jest to również, jak co roku, nowe wyzwanie. Próbuję brać odpowiednią dawkę witamin.
Próbuję utrzymywać ciepłe stopy. To jest ...
- Zimne stopy mianowicie ...
- Zimne stopy oznaczają dwa dni później przeziębienie. Tak to jest.
I to, co jest całkowicie ważne, co powiedział mi mój lekarz, gdy biorę udział w show czyli występuję na scenie,
gdy wychodzę z auta muszę zakładać szal wokół gardła. Trzeba sobie wyobrazić, jaka jest temperatura pracy krwi,
a na zewnątrz jest... , np. minusowa temperatura i zaczynasz nagle oddychać takim powietrzem. Przeżywasz szok termiczny.
Tak łatwo złapać przeziębienie czy infekcję. A to nie jest dobre.
- Czyli nigdy nie zgadzać się na szok termiczny. Dbamy.
...Jeszcze jedna mała uwaga. Jakie prezenty mogą państwo dostać od nas dzisiaj. Świety Mikołaj jest w drodze...
/REKLAMA - konkurs. Pytanie konkursowe: Jak często przychodzi Święty Mikołaj? Odpowiedzi A - 1x, B - 2 x, C - 3x, D - 4x)
- Teraz kto będzie miał szczęście dzisiaj dostać od "Pełnego Garnka" to, co w misce na musli
- bombkę pamalowaną przez Thomasa Andersa.
- Muszę pomalować teraz ?
- To jest twoje zadanie. Tak, oczywiście. Żaden gość jeszcze nie uniknął zadania. Tak więc, z tyłu masz dwa pisaki złote.
- (śmiech)
- Chociaż to może się skończyć katastrofą. Masz jedną godzinę.
Państwo po prostu dzwońcie, gdy dam znak.
Teraz numer telefonu i email tylko na pytania do Thomasa Andersa.
- Muszę teraz wymyśleć, co się ma znaleźć na tym
- Czekaj na muzykę.
- Tak...
- Możesz spytać Świętego Mikołaja, gdy przyjdzie chwila.
Dzisiaj uroczyste, bożonarodzeniowe śniadanie z cudownym projektem Thomasa Andersa na bombce.

- Próbowałem ...
- Artysta wśród panów.
- Już spróbowałem.
- Tak, Merry Christmas, przeczytałem.
- To jest mój koniec artystycznego malowania.
- Tak, dokładnie. Tak więc musi być. Dzisiejsze śniadanie znów bez laktozy. Tak? Czy ...
- Tak, bez mleka, tak zrobiłem. Woda, moje kombole do tego.
- To jest standard u ciebie, prawda?
- Zazwyczaj tak. Bardzo je lubię.
- Jesteś relatywnie rannym ptaszkiem czy typowym artystą, który śniadanie je popołudniu?
- Nie, nie ... Zazwyczaj wstajemy dość wcześnie, rano najpóźniej o 7:00. Moja żona wcześniej.
- A ! bo syn do szkoły chodzi tak wcześnie.
- Nie, nie. On jest w internacie i musi wstawać o 6:00.
- No tak dzień w dzień musi iść do internetu i dlatego musi wstawać tak wcześnie.
- (śmiech)
- No to jest dobry pomysł, bardzo dobry pomysł.
- Ale dzisiaj rano wstałem o 5:00, za dziesięć piąta.
- Krótko mówiąc stałeś w korku.
- W jednym?
- We wszystkich ...
- Nie wiem.
- Dlaczego?
- Wieczne zakotłowanie na ulicach.
- Patrzysz na Koblencję jak gwiazda pop i dlatego automatycznie oceniasz z zewnątrz.
Ale to nadal jest twoja ojczyzna...
- To jest przecież moja ojczyzna.
- chciałbyś się stąd wynieść?
- No, już mieszkałem po za, w Los Angeles.
- Jak długo?
- 3 lata.
- 3 lata
- Potem był Berlin i tam nadal mam mieszkanie, ale chciałem wrócić do Koblencji,
bo dla mnie Koblencja jest cudownie piękna. Moi rodzice są stąd i to mnie naturalnie przyciąga z powrotem.
Po prostu jest się uziemionym.
Nie wiem. W Berlinie nie czułem się dobrze mieszkając sam. Nie miałam co robić co dzień, byłem spięty.
Tak to faktycznie wyglądało.
Z drugiej strony co jest tu najpiękniejsze, w Koblencji nie ma paparazzi.
- (śmiech) tak dokładnie.
Stąd pochodzi nasza wspólna znajoma.
- Tak.
- Która wpadła do twojego domu w odwiedziny.
- Tak.
- Napisałeś książkę kucharską "Modern Cooking" i jak zobaczymy twoja kuchnia świetnie funkcjonuje.
Wysłaliśmy twoją, starą przyjaciółkę, Dagmarę Schilerhag, aby to sprawdziła. Koleżanka, z którą chodziłeś do szkoły.
- Dokładnie tak. Prawda. Do jednej klasy.
- Pozostała znajomą nawet gdy już opuściłeś dom.
- To był wyjątek.
- Mamy mały spot.
- Tak, jestem ciekaw.
- więc popatrzmy.
VIDEO : www.youtube.com/watch